Pierre "Sekhmet" Larroux

Imię: Pierre Antoine / Sekhmet
Nazwisko: Larrouxe
Płeć: M/-
Specjalizacja: Nauki społeczne, sztuczki cyrkowe i świecenie oczami.
Miejsce urodzenia: Gdzieś w drodze mlecznej. Burgundia.
Data urodzenia: 3500 lat temu.
Znani poprzedni nosiciele: Mozart (?), Da Vinci, Giocconda (Mona Lisa), Dżyngis Khan, Były prezydent Francji (który?)
Waga: 74 kilo
Wzrost: 176
Kolor oczu: Niebieskie
Kolor włosów: Szary blond
Przydział w SGC: Więzień
Staż w SGC: Około 7 dni
Znaki szczególne: Szybkie odpowiedzi, które zwykle mają sens.
Portret:

Dodatkowe informacje:
Twierdzi iż nienawidzi goa'uldów tak samo jak i tok'ra. Niebezpieczny i uzbrojony. Coś łączy co z Imhotepem.

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA toz to LEOBEN !! CYLON CYLON DO SLUZY GO!! xD

_________________
Cpt. Dickface: *z wyrazem wściekłości wymalowanym na twarzy zwracając się do Maj. Dumbass'a* Mogę mu kazać zrobić 100 pompek?
Cal: *z radością małego dziecka na widok motylka któremu może oderwać skrzydełka* Kazać to Ty sobie możesz.

To jst raczej Lew Ashby :D
btw, Kuzyn, masz dobry gust do swoich NPCów XD

Mójci On... Wrrr... nie ruszać!

*poke*poke*poke*

_________________
Cpt. Dickface: *z wyrazem wściekłości wymalowanym na twarzy zwracając się do Maj. Dumbass'a* Mogę mu kazać zrobić 100 pompek?
Cal: *z radością małego dziecka na widok motylka któremu może oderwać skrzydełka* Kazać to Ty sobie możesz.

Takie poke, poke skończyłoby się, że miałby do Ciebie stosunek jak do Lupusa xD. Nie do końca "Ally" xD

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

meh to i tak robal wiec kulka w kark i narty;p

_________________
Cpt. Dickface: *z wyrazem wściekłości wymalowanym na twarzy zwracając się do Maj. Dumbass'a* Mogę mu kazać zrobić 100 pompek?
Cal: *z radością małego dziecka na widok motylka któremu może oderwać skrzydełka* Kazać to Ty sobie możesz.

Gorzej jeżeli to on może wpakować kulkę Tobie, a nie Ty jemu ;].

Ale taki to już jest MG. Manipulative biatch.

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

wiesz
zycze
powodzenia
z
moimi
25 ac
:P

_________________
Cpt. Dickface: *z wyrazem wściekłości wymalowanym na twarzy zwracając się do Maj. Dumbass'a* Mogę mu kazać zrobić 100 pompek?
Cal: *z radością małego dziecka na widok motylka któremu może oderwać skrzydełka* Kazać to Ty sobie możesz.

	A.A. West napisał:
	Mójci On... Wrrr... nie ruszać!

nie badz samolubna, w koncu ma wiele kopii :D

_________________
"Nie może być nic logiczniejszego niż język, w którym wszystko, co nielogiczne, jest wyjątkiem!"
Witold Gombrowicz — Ferdydurke

Calvin są takie momenty w których nie liczy się ile masz AC, a akcja liczy się jako Coup de'grace. Po prostu jesteś trzymany przez 2 wypakowanych jaffa i strzał ze staffa w ramach egzekucji urywa Ci głowę.

Swoją drogą w takiej pozycji może się znaleźć dużo osób ;]. Łatwo. ACki i mechanika to nie wszystko. Jak ktoś jest bezbronny to ginie od strzała.

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

Ja bym się w tym temacie doradził znajomych. Moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie w tym momencie.