RPG

Tak kurwa? Taki nizioł poganiacz mułów przynajmniej ma powód by nosić ze sobą drabinę.

No, a wiadomo po co niziołkowi drabina prawda? Zwłaszcza chaotycznemu napalonemu xD

I tu pojawia się kwestia charakterów w D'n'D.

Stargate jest opisane na D'n'D i jeśli MG miałby was opisać po kolei każdego to byłoby to mniejwięcej tak:

Malopolski : Chaotyczny neutralny
West: Chaotyczny dobry
Mac Kean: Dobry
Mowgly: Chaotyczny neutralny

Kazar: Neutralny
Menard: Neutralny // Dobry
Nakov: Zły [Ja bym tak to odebrał po wybiciu całej jednej nacji xD]
Cal Roth: Chaotyczny Dobry

Jak się czujecie z tymi opisami?

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

	Cal Lightman [Qzin] napisał:
	Cal Roth: Chaotyczny Dobry

Ja go nie znam ale jakoś nie wydaje mi się aby to pasowało...

_________________
West: "Ty pewnie nawet nie pamiętasz jak ja się nazywam!"
Pierre spojrzał znacząco na naszywkę na mundurze.
West: "Jestem kretynką..."

A.A. West napisał:

	Cal Lightman [Qzin] napisał:
	Cal Roth: Chaotyczny Dobry

Ja go nie znam ale jakoś nie wydaje mi się aby to pasowało...

hi hi nie no moze byc OFICJALNIE to jestem CG :D

pozatym CD do Ciebie Kasiu tez nie pasuje :P ja bym stawial na Chaotic EVIL ;P

_________________
Cpt. Dickface: *z wyrazem wściekłości wymalowanym na twarzy zwracając się do Maj. Dumbass'a* Mogę mu kazać zrobić 100 pompek?
Cal: *z radością małego dziecka na widok motylka któremu może oderwać skrzydełka* Kazać to Ty sobie możesz.

	Kuyzn napisał:
	Nakov: Zły [Ja bym tak to odebrał po wybiciu całej jednej nacji xD]

Ej, człowiek ktory NIECHCACY kogos zabił (nawet jesli to była cala nazcja XD) NIE jest zły :P jest, ekhm, ofiara! :P

A Nakov w załozeniu jest chaotycznie dobra XD

_________________
"Nie może być nic logiczniejszego niż język, w którym wszystko, co nielogiczne, jest wyjątkiem!"
Witold Gombrowicz — Ferdydurke

CHAOTYCZNA DOBRA?! LOL

Sorry, ale MG daje Ci wlepkę Praworządnego. I serio bym się skłaniał ku zły niż dobry.

Chociaż D'n'D nie nadaje się na określanie wszystkiego, bo jak określić depresje itd? To stan odmiennej poczytalności.

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

Może w takim razie dopasujmy do postaci natury i postawy wg WoD'a?
Ja sie nie znam za dobrze na nich więc może ktoś inny coś zaproponuje? Flos?

_________________
West: "Ty pewnie nawet nie pamiętasz jak ja się nazywam!"
Pierre spojrzał znacząco na naszywkę na mundurze.
West: "Jestem kretynką..."

wlasnie najwieksza sztuka jest znalezienie zlotego srodka, zeby kazda walka nie polegala na 3-minutowych opisach jednej akcji, ale rowniez zeby nie bylo suchego rzucania kostkami. ja niemam jakiegos jednego sprawdzonego przepisu, ale uwazam ze 1 taka opisowa akcja na walke to max (albo nawet na sesje),

problem moze byc taki ze mamy walke, i no koniecznie chcemy zeby potrwala ona troche i zeby troche dokopac BG, a tu gracze jak na zlosc maja same dobre pomysly jak ja szybko skonczyc. chyba najlepszym rozwiazaniem jest zagranie w stylu "twoj cios prawie zaskoczyl przeciwnika, ale fartem (nadludzka zrecznoscia, wielka wytrzymaloscia, kosztem zniszczenia zbroi) udalo mu sie lekko uniknac, chociaz itak widzisz ze zadales mu powazne obrazenia" no i niby mu odejmujesz jakies PZ a tak naprawde to przeciez nie musisz graczom mowic ile przeciwnikowi jeszcze zostalo, raczej sie nie polapia.

czasem sprawdza sie nakopanie graczom juz na samym poczatku, a potem jak wpadna na dobre pomysly to stierdzenie "no bylo ciezko ale poradziliscie sobie" beda sie cieszyc ze wpadli na dobre pomysly i zapomna ze ich zgnoiles, no i zapamietaja walke jako wyzwanie

wogule najlepiej robic raz walki ciezkie ktore dadza pozadny wycisk graczom, ale tez czasem cos lajtowego tak dla odprezenia

ciekawym pomyslem jest dostosowanie wrogow do graczy, jak mamy w drozynie powiedzmy jednego tanka, jednego szermierza i lucznika to mozna na tanka wyslac wiecej takich slabych wrogow, szerierzowi dac jakiegos wariata na duel a lucznikowi dac postzrelac do np maga, albo kilku lucznikow ukrytych gdzies wysoko (mozliwosci jest wiele, chodzi o to zeby kazdy sie poczul ze cos zrobil w tej walce pozytecznego i cos czemu tylko on mogl by podolac)

no ja sie calkowicie nie zgadzam. bardziej bym byl za chaotyczny dobry albo neutralny dobry, tzn domyslam sie co cie sklonilo do takiej propozycji ale nie zgadza mi sie to z oficjalna klasyfikacja charakterow w d&d

postac chaotyczna neutralna jest calkowicie przeciwko systemowi, tak wiec nie pasuje do zadnego prawdziwego wojskowego. jezeli juz to najemnik ktory jednak woli pracowac dla tych dobrych niz zlych (albo przynajmniej nie zgodzi sie na kazdy kontrakt), bo taki zimny najemnik to raczej prawozadny zly.

btw charakteru taki jak Dobry niema wogule

http://www.rpgdd.fora.pl/faerun,17/charaktery-postaci-w-swiecie-dd,358.html

Wiesz jeśli pisałem Dobry, Zły Neutralny, to chodziło mi o True Neutral, albo Neutralny Dobry ;). Nie chciało mi się pisać, każdy chyba załapał o co chodziło...

Ja tylko napisałem jak was odbiera MG ;). Jeśli uważacie się za inny charakter to może wskazówka by robić coś... więcej?

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

	Cal Lightman [Qzin] napisał:
	CHAOTYCZNA DOBRA?! LOL Sorry, ale MG daje Ci wlepkę Praworządnego. I serio bym się skłaniał ku zły niż dobry. Chociaż D'n'D nie nadaje się na określanie wszystkiego, bo jak określić depresje itd? To stan odmiennej poczytalności.

Ona nie jest zła, bo osoba zła z zalozenia nie ma wyrzutów sumienia, robi ZŁE rzeczy celowo. Nakov zrobila to przez przypadek i ma wyrzutu sumienia, depresje itd. Ew. mozna powiedziec ze wydarzenia w jakich brała udzial zmienily ja i teraz stala sie neutralna chaotyczna.
Ale na pewno nie zla :D

_________________
"Nie może być nic logiczniejszego niż język, w którym wszystko, co nielogiczne, jest wyjątkiem!"
Witold Gombrowicz — Ferdydurke

Neutralna chaotyczna? Sorry gdzie ty masz chaotyczność? Praworządna neutralna to już prędzej. Serio.

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

Praworzadna? Chyba zwariowales :P

_________________
"Nie może być nic logiczniejszego niż język, w którym wszystko, co nielogiczne, jest wyjątkiem!"
Witold Gombrowicz — Ferdydurke

no raczej tego tematu nieda sie jednoznacznie okreslic, bo na kazdej sesji BG zachowywali sie troche inaczej a bylo ich narazie zbyt malo zeby wyciagnac z tego konkretny tred.

podzial D&D jest przewidziany raczej na klimaty ogolnego fantasy. my mamy sytuacje ze kazdy jest mniej lub bardziej zwiazany z amerykanskim wojskiem. co teoretycznie narzuca praworzadnosc no i jednak skierowanie ku szeroko pojetemu dobru (prawa czlowieka, przestrzeganie konwencji wojskowych itd..). ale widzimy ze nie kazdy jest taki sam, dlatego podzial na prawozadny/chaotyczny/(dobry/zly) jest obraczony duzym bledem

ja raczej bym dokonal takiego podzialu podzialu:

1.
--sluzbista (ale nie koniecznie w zlym tonie, poprostu ze przestrzega przepisow w 100% dobry-bo wierzy w prawozadnosc zly-bo to idzie mu na reke)

--luzny interpretator (wymyslcie jakas nazwe co by pasowala ;p) ale chodzi o to ze wprawdzie przestrzega przepisow ale nie za wszelka cene sie ich trzyma (i tu moze byc ktos zarowno dobry jak i zly)

2.

dobry--czyli ktos z wyrazna przewaga na strone dobra,stara sie czynic dobro w miare swoich mozliwosci, np poszedl do wojska wlasnie dlatego ze moze dawac ono takie perspwktywy

neutralny--pewnie wiekszosc spoleczenstwa, w wojsku pracuje bo to jego praca, chociaz nie oznacza to ze nie moze byc z nia emocjonalnie zwiazany

zly---ktos kogo kodex moralny jest wyraznie przeciwstawny do osoby dobrej, moze to byc kapitan ktory uwielbia gnoic podwladnych (wrecz sadystyczne sklonnosci) moze ktos kto poszedl do wojska sie tylko dorobic i postrzelac do ludzi. albo jeszcze gorsze motywy

powyzsze podzialy napisalem tylko dla czlonkow SGC (ogolnie calego programu stargate)

napiszcie co sadzicie

Niesubordynowany to jest dobre słowo ;). Ale to znowu tak samo jak D'n'D Lawful oraz Chaotic.

Ja uważam, że no to jest jakieś spojrzenie, ale wg mnie to ten system DD jest dla mnie dość ciężką rzeczą. Jak raz ustalę postać, to potem mi ciężko się trzymać tego charakteru ;>.

_________________
Pointman lvl 10

0 exp

Ja trochę gram w DnD (ulubiony system, poza własnymi) i preferuję ustalanie charakterów graczom na podstawie ich zachowań. Co jakiś czas, przy przerwach fabularnych albp punktach zwrotnych. Mechanicznie wpływa to na bieżąco na potrzebę modyfikacji pewnych efektów zaklęć i reakcji npc.

Zauważyłem, że gracze bardziej się starają gdy są arbitralnie oceniani. Pod groźbą, że ich Zły i Mroczny Miecz Chaosu + 10 się na nich wypnie jak za często będą robili dobrze napotkanym. Są bardziej wyraziści.